Czy masz takie chwile, gdy zdajesz sobie sprawę, że brakuje ci jakiegoś hobby, które by cię pochłaniało? Może zazdrościsz ludziom, którzy rozwijają swoje pasje i widać po nich, że naprawdę ich to cieszy i po prostu tym żyją? Czy ty nigdy nie doznasz takiego uczucia? A może problem w tym, że najzwyczajniej w świecie nie odkryłeś jeszcze swojej pasji? Może tkwi ona gdzieś w głębi twej duszy i czeka, aż pozwolisz jej przebić się w pełni do twojej świadomości? Czy jest na to rada? Owszem – musisz czegoś spróbować, ot co. Przetestuj różne zajęcia, a na pewno okaże się, że któreś sprawia ci prawdziwą przyjemność. I już – znalazłeś pasję! A jest w czym wybierać.
1. Uprawiaj sport
Aktywność fizyczna jako hobby ma same zalety. Ma naprawdę wiele rozmaitych odmian, co zwiększa prawdopodobieństwo, że zdołasz znaleźć taką, która sprawi, że poczujesz się jak ryba w wodzie. Sport kładzie zwykle nacisk na rywalizację, a to dostarczy ci adrenaliny i prawdziwego dreszczyku emocji. To chyba najmocniejsza motywacja, żeby się czymś zająć – osiągasz konkretne wyniki, mierzysz się z innymi i na bieżąco widzisz swoje postępy.
No i właśnie, ponieważ większość rodzajów sportu opiera się na rywalizacji, wymaga udziału co najmniej dwóch osób (jeśli już nie całej drużyny), a zatem ten rodzaj hobby daje ci możliwość zawarcia nowych znajomości lub umocnienia tych starych.
Co jeszcze? Zdrowie! Nie do przecenienia jest wpływ, jaki aktywność fizyczna ma na twoje zdrowie. Ludzie poświęcają się swoim zainteresowaniom dla samej frajdy, jaką z tego czerpią. Ale w przypadku sportu wraz z frajdą dostajesz jeszcze zdrowie w pakiecie. Toż to czysty zysk!
2. Podróżuj
Podróże to hobby, które sprawi, że miło spędzisz czas, dowiesz się więcej o świecie, a po latach będziesz miał co wspominać. Jeśli nie przywykłeś do długich, dalekich wyjazdów, albo brakuje ci pieniędzy (bo to akurat hobby może wymagać czasem niemałej sumy), zacznij od krótkich wycieczek w najbliższej okolicy. Potem wybieraj się na dłużej i w dalsze rejony kraju. Stopniowo wyznaczaj sobie coraz bardziej śmiałe cele. W ten sposób przekonasz się, czy łykniesz turystycznego bakcyla. Najlepiej właśnie zaczyna się od małych kroków. Dziś wypad do Krakowa, jutro do Wiednia, a pojutrze do Machu Picchu.
3. Kolekcjonuj coś
To też niezłe hobby, głównie z tego względu, że może dotyczyć praktycznie wszystkiego. Poważnie, zbierać można wszystko. Nie musisz ograniczać się do znaczków czy monet, możesz kolekcjonować pluszaki, korkociągi, plakaty z kotami czy choćby sznurówki. To nie jest istotne. Ważne, że rozrastająca się kolekcja potrafi sprawić nie lada satysfakcję. Każdy jej nowy element, sprawiający, że zbiór staje się bardziej kompletny, raduje serce kolekcjonera. To też okazja do zawarcia nowych znajomości, bo wymienianie się z innymi pasjonatami jest jedną z najlepszych metod rozbudowywania kolekcji.
4. Ucz się
Tak, to też może być pasja! Poznałeś zresztą pewnie w życiu niejednego takiego, co najchętniej siedział z nosem w książkach, chłonąc wiedzę. I może nawet cię to dziwiło. Ale poszerzanie swoich horyzontów potrafi być naprawdę satysfakcjonujące. Zastanów się poważnie, co chciałbyś umieć? Mówić po norwesku? Grać na harfie? Stepować? Grać w brydża? Na naukę nigdy nie jest za późno, więc… do dzieła!
5. Twórz sztukę
A może drzemie w tobie artystyczna dusza, która tylko czeka na odkrycie? Może uda ci się zarazić pasją do czytania albo muzyki klasycznej? Może zaczniesz chodzić na koncerty? Wieczory autorskie? Do galerii sztuki?
Zresztą nie ograniczaj się do podziwiania sztuki. Twórz własną! To najlepszy sposób, żeby dać się wciągnąć. Napisz powieść, namaluj obraz, skomponuj jakiś utwór. Sprawdź, która dziedzina sztuki sprawia ci najwięcej przyjemności i spróbuj wyjść poza ramy odbiorcy i zacząć się w niej realizować.
Świat stoi przed tobą otworem i ma wiele do zaoferowania. Nie musisz się nudzić i zazdrośnie patrzeć, jak inni realizują swoje pasje. Odnalezienie własnej może wymagać od ciebie wielu prób i błędów, ale czyż samo poszukiwanie nie jest całkiem niezłym hobby?
3 komentarze
Moją pasją jest malowanie. Właściwie nie miałam nigdy problemu ze znalezieniem pasji, jako 10-latka robiłam szkice z ilustrowanych poradników. Ale w ogóle warto mieć hobby, ono wiele w życiu ułatwia i na pewno pomaga się odprężyć.
Moją pasją jest malowanie i nie szukałam jakoś specjalnie, po prostu zachwycało mnie malarstwo dawnych epok. Ale uważam, że pasja bardzo w życiu pomaga, zwłaszcza kiedy jesteśmy zestresowani i znużeni dodaje nam sił i energii.
Dawanie rad odnośnie pasji trochę mija się z celem, w tym wypadku po prostu trzeba robić coś, co się lubi i co nas autentycznie interesuje