Dzisiejszy kształt rynku pracy nie jest łaskawy dla młodych ludzi. Specjaliści alarmują, że ok. 20% osób między 18 a 25 rokiem życia pozostaje bez pracy. Jednym ze sposobów poradzenia sobie w tej trudnej sytuacji jest otwarcie własnego biznesu. Jaki jest najprostszy biznes?
Trudno jest wskazać uniwersalną receptę na sukces. Wszystko zależy od dobrego pomysłu, kompetencji, pracowitości i oczywiście szczęścia. Profil własnej firmy należy wybrać zgodnie z posiadanymi umiejętnościami. Ważny jest także posiadany kapitał społeczny – czyli wszelkie kontakty i dostęp do potencjalnego rynku zbytu. Nie obejdzie się także bez przynajmniej minimalnej ilości gotówki na składkę ZUS.
Branża usługowa
Na początku najprościej spróbować swoich sił w którejś z branż usługowych. Ważne aby przekalkulować opcję opodatkowania w systemie VAT. Na początku zapewne nie będzie ona konieczna, o ile profil działalności, jaki umieścimy we wpisie do Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej nie będzie nas obligować do jej wybrania. Podatek VAT zapłacimy m. in. od wszelkiego rodzaju usług doradczych.
Zdolności artystyczne
Biznes warto połączyć z zacięciem artystycznym. Umiejętność gry na instrumentach pomaga w zdobyciu zlecenia na tzw. granie do kotleta w restauracji. Z kolei zdolności plastyczne można wykorzystać poprzez projektowanie materiałów reklamowych. W Internecie spotkasz wiele ofert wykonania portretu czy karykatury na podstawie fotografii.
Jeżeli jest się aktywnym użytkownikiem Internetu, można spróbować swoich sił jak profesjonalny administrator kont na portalach społecznościowych, np. w ramach zlecenia obsługiwać Fanpage na Facebooku. Dzisiaj wiele firm, szczególnie producentów różnego rodzaju sprzętu zleca zewnętrznym firmom tzw. „kreowanie pozytywnego wizerunku w Internecie”, co sprowadza się często do zamieszczania przychylnych komentarzy na forach czy w porównywarkach cen.
Blog
Będąc z kolei hobbystą warto pomyśleć o założeniu bloga tematycznego. Przy odpowiednim stopniu zaangażowania oraz umiejętnej promocji można zacząć czerpać dochody z reklam, sponsorowanych artykułów, recenzji i tym podobnych.
Własna inwencja
Sposoby na prosty biznes można wymieniać w nieskończoność. Przedsiębiorcę ogranicza właściwie tylko wyobraźnia, nie licząc oczywiście urzędów skarbowych i ZUSu. To od nas zależy czy zostaniemy sprzedawcą waty cukrowej czy otworzymy lotny serwis komputerowy. Ważne, żeby z biznesu „wycisnąć” jak największy dochód i maksymalną satysfakcję.
Jeden komentarz
Biznes na facebook jest trochę niepewny, a blog pisany dla kasy to średnia opcja. Z tych pomysłow to chyba handel wychodzi najsensowniej.