Kochamy koty, jednak równie mocno się ich boimy. Ich pyszczek i wyraz oczu wydają się nam swego rodzaju koniem trojańskim, który próbuje uśpić naszą czujność. Większość z nas wie, że nie można ufać temu spojrzeniu. W domu staramy się więc robić wszystko, by nasz kot był zadowolony. Często możemy dojść nawet do wniosku, że to jego mieszkanie, a my tylko płacimy za nie czynsz. Czasami (niestety) dochodzi do sytuacji, w której musimy wykąpać naszego pupila. Co zrobić, by przeżyć i jak często dokonywać tego zabiegu? Czytajcie poniżej.
Na początku mogę Was trochę uspokoić. Koty dbają o swoją higienę bardzo dobrze i często spędzają nawet godzinę na czyszczeniu swojego futerka. Ich ślina ma bardzo silne właściwości antyseptyczne, dzięki czemu proces oczyszczania z różnego rodzaju bakterii jest bardzo efektywny. W ten sposób wytwarzana jest również specjalna bariera ochronna skóry.
W tym wypadku, więc dosłownie „często mycie skraca życie”. Nawet delikatne szampony niszczą tę barierę, więc nie na pewno nie warto myć kota częściej niż raz w tygodniu. Niektórzy zalecają nawet mycie co dwa tygodnie.
Jaki szampon wybrać dla kota?
Skóra i sierść kota charakteryzuje się zupełnie innymi właściwościami niż skóra ludzka. Nie możemy więc używać naszych kosmetyków do jego pielęgnacji. Nasz zwierzak może w ten sposób dostać łupieżu, a nawet wysypki. Dobrze jest więc kupić odpowiedniej jakości szampon, który przygotowany jest z myślą o naszym gatunku zwierzęcia. Warto zwrócić uwagę na to, czy producenci polecają użycie danego specyfiku dla kotów o krótkim bądź długim włosiu.
Przygotowanie kota do kąpieli
Obetnij kotu pazurki. Mówię poważnie, obetnij te ostre pazurki, które w sytuacji zagrożenia, jakim może być dla kota woda, mogą stać się ostrzejsze niż nóż. Pamiętaj, jeśli wykrwawisz się w trakcie kąpieli, to Twój kot w dalszym ciągu pozostanie brudny, więc cel nie zostanie osiągnięty. Warto również zabezpieczyć wannę specjalną matą antypoślizgową. Kot będzie się dzięki temu mniej stresował, a Wasze przeżycie też będzie bardziej prawdopodobne.
Uzbrój się w cierpliwość
Jeśli chcemy odnieść sukces nie możemy się poddać emocjom, nie możemy uciec w panice, kiedy tylko kot pokaże nam swoje pazurki. Kąpiel naszego zwierzaka wymaga więc odwagi i wierzę, że ją w sobie znajdziecie. W czasie kąpieli musimy cierpliwie polewać letnią wodą futerko naszego kota. Trwa to dłużej niż mycie małego dziecka i jest znacznie bardziej niebezpieczne – nie ukrywam tego przed wami. To zadanie może przerosnąć możliwości jednej osoby.
Jeśli tak będzie poproś kogoś o pomoc. Jedna osoba będzie trzymała kota, natomiast druga zajmie się częścią właściwą kąpieli. Możesz również włączyć telewizję, ponieważ niektóre koty to lubią. Musisz jednak wybrać dobry program, ponieważ koty nie oglądają byle czego. Po wszystkim należy go wytrzeć delikatnym ręcznikiem. Radzę nie próbować suszyć go za pomocą suszarki. To może się naprawdę źle skończyć.
Jeden komentarz
Kota w ogóle nie powinno się kąpać. No chyba, że wszedł nam w jakiś olej/smar i sam nie jest w stanie tego zrobić. Biada jednak temu, kto podejmie się tego wyzwania. Mój Rudasek chyba by mnie zadrapał