Wrzuć zabawny filmik do sieci i zarób niezłą kasę! Brzmi jak dobry żart? Niekoniecznie! Świadczy o tym np. historia Sylwestra Wardęgi, który wrzucając na YouTube’a śmieszny film z psem przebranym za pająka osiągnął finansowy sukces. Chcesz pójść w jego ślady? Podpowiemy Ci jak zarobić w sieci całkiem niezłą sumkę!
• Na czym polega zarabianie na YouTube?
• Ile można zarobić na Youtube?
• Jak zarobić na Youtube? Kilka porad dla początkujących.
• Na jakich materiałach możesz zarobić na Youtube?
• Na czym nie możesz nie zarabiać?
Na czym polega zarabianie na YouTube?
Pewnie pomyślisz sobie teraz Drogi Czytelniku, że wystarczy nagrać filmik? Niestety. To wszystko nie jest wcale tak proste, jakby się mogło na pierwszy rzut oka wydawać. Zarabianie na YouTube zależy od bardzo wielu czynników. Oglądalność, oryginalna koncepcja i nietypowe wykonanie – to gwarancja osiągnięcia sukcesu w wirtualnym świecie. Przyjmijmy, że pomysł już masz, z wykonaniem również całkiem nieźle ci poszło. To w takim razie na jakie zarobki możesz liczyć?
Ile można zarobić na Youtube?
W tym wypadku nie ma jasno określonych cenników, więc nie licz na to, że za każdy filmik otrzymasz np. 100 złotych. To ile zarobisz zależy, w pierwszym rzędzie od popularności twojego kanału. A do tego potrzebujesz oryginalnego pomysłu. Jeśli już uda ci się zaciekawić wymagających i kapryśnych użytkowników (a to wcale nie jest takie proste) i uzyskasz 1000 wyświetleń reklamy przed swoim filmikiem otrzymasz… od kilku do kilkunastu złotych. Netto oczywiście.
Myślisz, że to żart? Nie Drogi Czytelniku. To kapitalizm. Oczywiście, możesz zarobić więcej, ale do tego potrzebujesz współpracy z jakąś znaną firmą, która podpisze z tobą kontrakt na kampanię reklamową, czy lokowanie produktu. W ten oto sposób możesz zarobić naprawdę dużą kasę, choć nie powiemy ci ile dokładnie. Stawki są bowiem ustalane indywidualnie i, z oczywistych względów, nikt ich nie ujawnia.
Jak zarobić na Youtube? Kilka porad dla początkujących
Generalnie sposoby są dwa. Pierwszy polega na zarabianiu przez właściciela kanału na wyświetlaniu filmów. Do tego potrzebna jest umowa pomiędzy wspomnianym wcześniej właścicielem, a Youtubem lub siecią partnerską, która pełni rolę pośrednika między autorem filmiku a Youtubem. Jeśli zdecydujesz się na taki sposób twoje zarobki zależeć będą od liczby wyświetleń. A tych do uzyskania porządnej pensji będziesz potrzebował naprawdę dużo.
Drugim, i chyba znacznie ciekawszym pomysłem, jest postawienie na popularność i rozpoznawalność twórcy. Jeśli już staniesz się popularny i zaczniesz przyciągać widzów, którzy chętnie będą klikali na twoje filmiki, możesz liczyć na to, że już wkrótce skontaktuje się z tobą przedstawiciel jakiejś znanej firmy. I zadzwoni do ciebie nie po to, aby pogadać o pogodzie, ale po to aby zaproponować ci lokowanie jego marki w twoich filmikach. A Ty godząc się na propozycję masz możliwość zarobienia nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych. To stawka za lokowanie produktów najpopularniejszych firm. Przyznasz, że to całkiem niezła kasa?
Możesz również spróbować sprzedaży produktów i usług powiązanych z twoim kanałem i Tobą jako twórcą np. książek, materiałów szkoleniowych, ubrań z logiem twojego kanału itd. Kolejnym sposobem jest tzw. „crowfunding”, czyli uzyskanie finansowania od twoich wiernych widzów. A z tym może być ciężko, bo częstotliwość klikania na twój kanał nie musi wcale iść w parze z częstotliwością datków na twoje konto.
Na jakich materiałach możesz zarobić na Youtube?
Materiały, które zapewnią ci comiesięczny dodatkowy zastrzyk gotówki muszą spełniać następujące kryteria:
muszą być przyjazne dla reklamodawców i zostać wykonane przez ciebie samodzielnie. Jeśli nie jesteś autorem dzieła musisz uzyskać zgodę jego twórcy na komercyjne wykorzystanie utworu, co oczywiście musi zostać odpowiednio udokumentowane. Udostępniane przez Ciebie materiały muszą być zgodne z Warunkami korzystania z usługi i Wytycznymi dla społeczności Youtube. Jeśli nie będziesz ich przestrzegał twoje konto zostanie zablokowane.
Czyli jakie materiały możesz udostępniać? Przede wszystkim własnoręcznie nakręcone filmiki bez muzyki w tle. Jeśli korzystasz z bezpłatnej muzyki musisz podać link do warunków, na podstawie, których uzyskałeś prawo do jej komercyjnego wykorzystania. Oprócz tego możesz udostępniać filmiki wykonane nie przez Ciebie, a np. twojego brata, czy kolegę ale wtedy musisz uzyskać od nich zgodę na wykorzystanie materiałów. Na Youtube zaprezentujesz również oryginalną muzykę Twojego autorstwa. Takie filmiki możesz wrzucić samodzielnie do sieci tylko wtedy, kiedy nie masz podpisanego kontraktu z żadną wytwórnią płytową.
Na czym nie możesz nie zarabiać?
Nie możesz wykorzystywać w celach komercyjnych materiałów pobranych z popularnych serwisów do ściągania utworów muzycznych lub nagranych z telewizji (fragmentów filmów, serwisów informacyjnych itd). Nie zarobisz również na połączonych materiałach autorstwa innych osób. Zysku nie przyniosą Ci także kontrowersyjne treści, ukazujące przemoc lub nagość.
2 komentarze
Teraz wiele osób próbuje swoich sił na YT i każdy chciałby zarabiać, ale jak zostało napisane, to wcale takie proste nie jest, a widownia bywa kapryśna. Wiele kanałów jednak cieszy się sporym zainteresowaniem i ciekawa jestem ile oni za to otrzymują…
Ja nigdy nie maiłam zapędów do szukania zarobku na youtube ale widzę, że staje się to bardzo popularne i coraz więcej osób się na to decyduje. Mam nadzieję, ze się im to opłaca.