Dobrze znasz to charakterystyczne, niepokojące brzęczenie. Cichy dźwięk, który potrafi jednak skutecznie zburzyć twój spokój. Dźwięk, który świadczy, że jakiś łakomy komar ma chrapkę na twoją krew. Jeżeli jeden, to jeszcze pół biedy. Ale jeśli kręci się ich obok ciebie cały rój, sytuacja zaczyna być naprawdę nieprzyjemna. Jakie metody stosować, by zniechęcić tych kłujących natrętów? Weźmiemy pod lupę te najpopularniejsze.
1. Wytocz ciężkie działa – DEET
2. Skrop się olejkami eterycznymi
3. Zadbaj o odpowiedni zapach
4. Noś opaskę na ręce
5. Sięgnij po czosnek
6. Zażywaj witaminę B12
7. Ubieraj się odpowiednio
1. Wytocz ciężkie działa – DEET
DEET? Cóż to znaczy? Ano, środek który się kryje pod tym tajemniczym skrótem, to N,N-dietylo-meta-toluamid. Wykorzystuje się go w różnorakich specyfikach odstraszających komary, przede wszystkim tych w sprayu. Oprócz tego działa też na meszki i pajęczaki (drżyjcie, kleszcze!), więc – jak widać – pełen komplet zalet.
Skuteczne to? No ba! Stoi za tym amerykańska technologia! DEET bardzo się przysłużył armii USA, chroniąc żołnierzy w Wietnamie przed rojami krwiopijców. Jeżeli w takich warunkach się sprawdza, to i dla nas powinien być dobry, prawda?
Ale zaraz, skuteczny środek odstraszający komary? To zbyt piękne, by było prawdziwe! Musi być jakiś haczyk! No niestety, zgadza się. DEET, jeżeli używa się go w dużej ilości, może źle oddziaływać na zdrowie, konkretnie na układ nerwowy, dlatego jeśli już z niego korzystamy, niezwykle ważne jest, by nie przekraczać zalecanych dawek. Nie wolno go też stosować u dzieci poniżej drugiego roku życia.
2. Skrop się olejkami eterycznymi
Zastosowanie na skórze olejków eterycznych to alternatywa dla tych, którzy wolą stosować naturalne i bezpieczne specyfiki. Nie odstraszają one komarów aż tak skutecznie jak DEET, ale niektóre i tak mogą przynieść wystarczająco zadowalające efekty. Najlepiej sprawdzają się eukaliptusowe, lawendowe, goździkowe czy z trawy cytrynowej.
3. Zadbaj o odpowiedni zapach
Generalnie, jak widzisz, sposoby na odstraszanie komarów polegają przede wszystkim na tym, aby przesiąknąć zapachem, którego te nieznośne insekty nie lubią. Nie musisz w tym celu nawet stosować eterycznych olejków czy innych specyfików. Możesz zastosować zwyczajne zioła. Zapach lawendy, bazylii, mięty, kocimiętki czy nagietka to coś, z czym żaden komar nie będzie się czuł komfortowo.
Kolejnym z zapachów, z którym komarom nie po drodze, jest wanilia. Niektórzy uważają, że wystarczy użyć zwyczajnego kosmetyku o takim zapachu, inni zalecają specjalnie przygotowany ekstrakt. Podobno wystarczy go nałożyć na nadgarstki i uszy.
4. Noś opaskę na ręce
Coraz popularniejszą metodą radzenia sobie z problemem stają się też specjalne opaski na nadgarstek. Są one nasączone odpowiednim środkiem, który blokuje receptory zmysłów komara, dzięki czemu nie jest on cię w stanie namierzyć. Całkiem zmyślne, prawda?
5. Sięgnij po czosnek
Działa na wampiry, to i na komary powinien być dobry – w końcu to tacy sami krwiopijcy. W każdym razie wiele osób uważa, że posmarowanie się czosnkową pastą w miejscach, gdzie puls jest bardziej wyczuwalny, chroni przed komarami. A dla większej pewności najlepiej jeszcze najeść się czosnku, aby twój pot przesiąknął jego zapachem. Nauka jednak jak dotąd nie potwierdziła skuteczności tej metody.
6. Zażywaj witaminę B12
Codzienne zażywanie tej witaminy również ma wpłynąć na zapach twojego potu. Kłopot w tym, że nie tylko dla komarów, ale i dla ciebie będzie on nieprzyjemny (ale pot tak na co dzień różami też przecież nie pachnie). To, czy skorzystasz z tego sposobu, będzie więc zależeć od tego, do jakich jesteś gotów poświęceń, by mieć z głowy brzęczących natrętów.
7. Ubieraj się odpowiednio
Jeśli nie chcesz być pogryziony przez komary, obowiązuje kilka zasad co do ubioru. Po pierwsze, pamiętaj o długich rękawach i nogawkach. Jeżeli wybierasz się w miejsca, gdzie spodziewasz się spotkać tych małych drani, lepiej zostawić jak najmniej odkrytej skóry.
Po drugie, strój nie powinien być zbyt obcisły, bo przez materiał zbyt ściśle przylegający do skóry komar może się do ciebie dobrać.
I po trzecie wreszcie, wybieraj jasne kolory. Komary dużo chętniej siadają na ciemnych strojach. Może, cwaniaki, chcą się w ten sposób ukryć przed naszym wzrokiem i wiedzą, że na jasnym tle wypatrzymy je bez problemu? Te bestyjki najwyraźniej są bardziej chytre, niż na to wyglądają.
6 komentarzy
Chyba takie domowe sposoby są najlepsze niż kupowanie preparatów, które nie dają żadnej gwarancji na poprawę. Warto spróbować każdego sposobu.
Ciekawe sposoby. Ja mam problem z komarami. Zawsze wszystkie do mnie lgną i chodzę cała pogryziona. Znajoma mówiła mi, że dobrym sposobem na ich odstraszenie jest posmarowanie się olejkiem pomarańczowym lub octem. Muszę je kiedyś przetestować, choć wysmarowanie się octem trochę mnie przeraża
Jak ja nie znoszę komarów… Zapachu czosnku też nie lubię, więc nie wiem jak miałabym się nim wysmarować 😀 chyba pozostaje ta opaska na rękę, a komary niestety wyjątkowo mnie lubią.
Mnie w tym roku bardzo dotkliwie pogryzły komary, mimo że używałam specyfików. Co do czosnku – jakoś sobie nie wyobrażam, ale olejki eteryczne wypróbuję. A co myślicie o świecach, spiralach i innych? Używacie? Pomagają?
W tym roku w ogóle nie mam problemu z komarami. Kiedyś gryzły mnie na potęgę i potem drapałam się, aż do krwi, a w tym roku nic. Zero. Co prawda mam nadzieję, że to już się nie zmieni, ale jak coś, to wypróbuję sposób z opaską, to brzmi całkiem nieźle.
Najgorzej to jak się w nocy taki doczepi i bzyczy człowiekowi w pokoju. A przecież nie będę kładł się spać wysmarowany czosnkiem czy spryskany jakimś specyfikiem.