Piękne, błyszczące i zdrowe włosy są znakiem rozpoznawczym kobiet dbających o swój wygląd. Choć najbardziej seksowne i pociągające są te spływające luźno po kobiecym karku i ramionach, równie ładnie i elegancko prezentują się przeróżne upięcia, eksponujące piękne rysy twarzy i smukłą łabędzią szyję. Do tych najbardziej popularnych należą bez wątpienia wszelakie koki. Nosić możemy je zarówno na co dzień, na imprezę, jak i na wielki bal. Rzecz w tym, aby dobrze dopasować je do stroju i do okazji. Jakie mamy zatem możliwości?
Kok grecki
Kok grecki to dość luźne upięcie, które wykonuje się przy pomocy gumki do włosów, wsuwek oraz dwóch opasek. Jest to fryzura, która idealnie nada się zarówno na co dzień, jak i na imprezę. Nie jest nazbyt elegancka, prezentuje się za to na tyle ciekawie, że z pewnością ściągnie na nas uwagę innych osób. W jaki sposób ją wykonać?
1. Po bokach twarzy puszczamy luźno dwa pasma włosów, resztę związujemy w kucyk.
2. Włosy spięte w kucyk podnosimy do góry, formujemy z nich luźnego koka i podpinamy go wsuwkami.
3. Do upiętych włosów dołączamy również te, które do tej pory zwisały luźno po bokach. Całość utrwalamy lakierem.
4. Pora na opaskę. Jeżeli jest materiałowa, warto owinąć ją dwa razy wokół głowy i podpiąć przy karku, aby się nie przesuwała. Sztywne opaski zakładany po prostu na głowę w odstępie około 3-5 centymetrów.
Kok francuski
Kok francuski to bardzo elegancka i romantyczna fryzura, która świetnie nada się zarówno na większe oficjalne wyjście, jak i na randkę. Aby go wykonać musimy mieć dość długie, lecz nie cieniowane włosy. Zacznijmy zatem od początku.
1. Włosy dzielimy pośrodku głowy na dwie części, oddzielamy je, po czym pasma jednej z nich nakręcamy na lokówkę. Każdy z nich spryskać możemy oddzielnie lakierem.
2. Tę samą czynność wykonujemy w przypadku drugiej wydzielonej części włosów, pamiętając, aby pasma nie były nazbyt poskręcane.
3. Tak przygotowane włosy potraktować powinnyśmy następnie suszarką, aby loki stały się bardziej naturalne.
4. Powtórnie dzielimy włosy na dwie części. Granica między nimi przechodzić powinna wzdłuż głowy od jednego do drugiego ucha. Z tylnej części pleciemy warkocz.
5. Z drugiej części włosów pośrodku wydzielamy osobne pasmo. Włosy z boku zaplećmy w warkocz dobierany.
6. Warkocz z tylnej części włosów upinamy w kok, dołączamy do niego również warkocze dobierane po bokach. Całość spinamy wsuwkami.
7. Pozostałą część włosów pośrodku głowy zaplećmy w warkocz, unieśmy u nasady i dopnijmy do reszty fryzury. Utrwalmy ją lakierem.
Rodzajów przeróżnych koków jest oczywiście dużo więcej, wiele zależy zarówno od charakterystyki naszych włosów, jak i własnej inwencji twórczej. Wśród innych równie interesujących opcji wybrać możemy kok hiszpański, japoński, paryski czy też rzymski. Na większe wyjścia poleca się jednak wizytę u fryzjera.
Upięty przez niego kok z całą pewnością utrzyma się dłużej, a piękną fryzurą będziemy mogły cieszyć się do samego rana. Jeżeli czeszemy się jedynie na niezobowiązujące wyjście, wystarczą nam własne ręce i umiejętności.
Jeden komentarz
Musze wypróbować ten kok grecki. Póki co to używam wypełniacza do koka, ale to w sumie nie wygląda aż tak dobrze. Tylko zazwyczaj mi się po prostu nie chce dłużej bawić włosami, szczególnie jak mam na 7 do pracy 😐